Wiedźma nie jest rolą do odegrania. Jest energią prastarej pamięci, która przesącza się przez pęknięcia w racjonalnym świecie. To ta część kobiety, która pamięta, nawet jeśli nie wie, skąd. To dzika, cicha siła, nie potrzebująca aplauzu. Nie błyszczy – jarzy się spod skóry. Wiedźma nie prosi o pozwolenie, nie czeka na zgodę – jest zgodą na własną prawdę.
To figura kobiety, która zna siebie od podszewki, ale nie uwięziła się w definicjach.
Zamiast wyjaśnień – obecność.
Zamiast dowodów – intuicja.
Zamiast „po co?” – „bo tak czuję”.
.jpg)
WIEDŹMA
I ROŚLINY
Wiedźma nie zbiera roślin, by je mieć.
Zbliża się do nich jak do istot – słucha,
co mówią, nie tylko co „robią”.
Zna język korzeni, zapachu, cierpkości.
Nie szuka recepty – tylko spotkania.
Dla niej każda roślina to archetyp.
Lustro. Przewodniczka.
WIEDŹMA
PRZEWODNICZKA
Wiedźma nie prowadzi z przodu.
Idzie obok. Czasem za Tobą.
Czasem po śladach snu.
Zadaje pytania, które otwierają drzwi – ale nigdy nie wchodzi za Ciebie.
Nie daje gotowych map. Pomaga Ci odkryć, że drogę już masz w sobie.
.jpg)
.jpg)
WIEDŹMA
A WYKLUCZENIE
Wiedźma była wypychana poza wieś, bo widziała za dużo, bo ufała sobie bardziej niż autorytetom, bo nie dawała się ujarzmić.
Dziś nosimy jej cień – w wątpliwościach, w lęku przed byciem „zbyt intensywną”, „zbyt dziką”, „zbyt emocjonalną”, ale każda z nas, która wraca do przyrody, do ciała, do swojej intuicji – odzyskuje całą wiedźmę, a nie tylko jej cień.
ARCHETYP WIEDŹMY
.jpg)
Wiedźma to nie tylko postać z bajek i inkwizycyjnych procesów. To wcielenie uniwersalnej kobiecej mądrości, której świat się bał – bo nie można jej kontrolować. Jest bliska ziemi, śmierci, krwi, roślinom, cieniowi, seksualności, rytuałom.
To ona: – wie, kiedy zioło leczy, a kiedy truje,
– zna pory, kiedy mówić, a kiedy milczeć,
– rozróżnia, kiedy coś się rodzi, a kiedy umiera – i obu tym procesom towarzyszy z równą czcią. W czasach patriarchatu zepchnięto ją do roli „czarownicy”, „wariatki”, „niebezpiecznej”.
Ale ona przetrwała – w śpiewie kobiet przy ognisku, w szeptanych zaklęciach babek, w cichym buncie tych, które nie chciały się poddać.
Co może wnieść do Twojego życia dobrze
rozpoznany archetyp wiedźmy.
-
Rozpoznanie własnych granic, łatwość w umiejętnym ich stawianiu, konsekwentne ich przestrzeganie.
-
Harmonijną współpracę ze swoją wewnętrzną dzikością.
-
Rozbudzenie seksualności i energii twórczej.
-
Widzenie głębsze, bardziej wnikliwe, rozumienie tego co się widzi.
-
Słyszenie otaczającego świata, w tym ludzi, na poziomie jakiego do tej pory nie doświadczałaś.
-
Czucie własne płynące z emocji oraz ciała może się radykalnie zmienić, wzbogacić, pogłębić.
-
Dopuszczenie do głosu intuicji - bardzo ważnego narzędzia wiedźmy.
-
Aktywowanie w sobie BEZWSTYDNICY, która nie bacząc na otaczający świat czerpie z życia.
-
Dezaktywowanie WSTYDU, który hamuje rozwój, blokuje przepływ w relacjach, zawstydza.
-
Czerpanie ze swojego potencjału z przekonaniem, że jest on wystarczający, by wzrastać i tworzyć.
-
Uwierzenie, że to Ty jesteś kreatorką samej siebie, swojego życia, swojej pracy.
-
Pojednanie się z emocjami, które zalewają dając uczucie tonięcia, wiedźma potrafi w nich pływać.
-
Zintegrowanie doświadczeń, które do tej pory były rozsypane jak puzzle.
-
Akceptację wieku, dojrzałości, przemijania, w tym przemijania naszej cielesnej urody, śmierci.
-
Wyjście z ról jakie pełnimy dla świata: matek, opiekunek, zadowalaczek, ofiar i wejście w nowe, które skrojone są zgodnie z naszym gustem i potrzebami.
-
Zacieśnienie relacji z przyrodą. Umiejętność przeglądania się w niej jak w lustrze
WIEDŹMY
W LESIE 2025
Co na Ciebie czeka?
MARYJA PANNA- RÓŻA DUCHOWNA
Podczas zeszłorocznych Wiedźm w Lesie zaczęłyśmy pracę z Matką Boską i eksplorowałyśmy jej 3 odsłony: Niepokalaną, Rodzicielkę i Żałobnicę. Podczas tegorocznej edycji będziemy kontynuowały pracę z Maryją Panną. Zastanawiasz się co ma wspólnego Matka Boska z Wiedźmą ? Kiedy pracuje się z archetypem wiedźmy często schodzi się do podziemi, a nie da się zejść do podziemi bez światła. Maryja Panna jest właśnie światłem najczystszym i świętym, przepełnionym miłosierdziem, pomaga przejść nawet przez najciemniejsze głębiny.
Poznasz Matkę Boską nie tą kościelną, oderwaną od ciała i ziemi. Tylko tą pradawną – obecną w każdej kulturze, w każdej kobiecej pieśni. Matkę, która była z nami od początku. Matkę-Ziemię. Matkę-Księżyca. Matkę-Rodzicielkę, bo Matka Boska to symbol miłości nieoceniającej, czułej i pełnej obecności. Ale też tej miłości, która prowadzi przez mrok, nie ignorując go – tylko rozumiejąc jego rolę.
Praca z archetypem Wiedźmy to nie tylko wiedza o roślinach, dzikość czy kobieca moc. To także spotkanie z tym, co wyparte, ukryte, zranione. Z tym, co zostało pogrzebane pod latami milczenia. W tym procesie Matka Boska staje się kotwicą. Przeciwwagą. Towarzyszką drogi. Jej światło nie oślepia – ale rozjaśnia.Nie wymaga czystości – tylko obecności. Nie prowadzi ku perfekcji – tylko ku prawdzie.
Nie trzeba być wierzącą, żeby czuć obecność i wszechogarniającą miłość Matki Boskiej. Nie trzeba odmawiać różańca, żeby wiedzieć, że istnieje coś takiego jak czułość większa niż strach.Nie trzeba znać teologii, żeby wiedzieć, że są miejsca, w których kobieta klęka nie ze wstydu, ale ze wzruszenia. Dlatego w tym roku Wiedźma spotka Matkę. Nie po to, by się jej podporządkować, ale po to, by przypomnieć sobie, że każda z nas – zanim stała się Wiedźmą – była dzieckiem Matki.
Może widziałaś ją w kapliczce przy polnej drodze. Z rąk odpada farba, ale twarz nadal spokojna. Może spotkałaś ją we śnie – nie mówiła nic, ale wiedziałaś, że wszystko już zostało usłyszane. Może usiadłaś kiedyś na ławce, przy której rosła lipa. I nagle, bez słów, poczułaś, że możesz tam zostawić to, czego nikt nie umie pomieścić. Matka Boska jest wszędzie tam, gdzie kobiecość przestaje się tłumaczyć. I zaczyna być. Z tym, co boli. Z tym, co drży. Z tym, co się uzdrawia – po cichu, ale raz na zawsze.
ŚCIEŻKA PROCESU
W tym roku zaprosimy Cię też do poznania ścieżki procesu — uniwersalnej, archetypowej drogi, którą kobiety przechodziły od wieków, choć każda z nas idzie nią na swój własny sposób. Pokażemy, jak rozpoznawać jej etapy w sobie: momenty rozpadania się, wzrastania, wyboru i przemiany. Zwrócimy Twoją uwagę w kierunku przyrody, jak z niej korzystać, jak czytać symbole i rozumieć własne ciało, by przechodzić przez te etapy w sposób plastyczny, intuicyjny, osadzony. Ta ścieżka stanie się dla Ciebie narzędziem na całe życie — do którego będziesz mogła wracać zawsze, kiedy się zagubisz, zapragniesz głębi, albo po prostu zechcesz spotkać się ze sobą tak prawdziwie. I co najważniejsze — pomożemy Ci przekształcić ją w Twoją własną, osobistą mapę. Taką, która mówi Twoim językiem i prowadzi Cię w Twoim rytmie.
Przyroda, zmysły, żywioły, symbole, rytuały
Dla Wiedźmy przyroda to nie „piękne otoczenie”. To język. Lustro. Sojuszniczka. Mistrzyni rytuału. Wiedźma zna przyrodę nie z książek, tylko z doświadczenia – z ciała, z bezpośredniego kontaktu, z tego, co się objawia, kiedy się naprawdę słucha. Wie, że kora drzewa może mówić, a nasiono może uczyć więcej niż niejeden wykład. Rozumie, że symbol nie jest teorią, ale żywym zapisem sensu, który można odnaleźć w liściu, gałęzi, kamieniu, źdźble trawy.
Podczas warsztatu „Wiedźmy w lesie” nie będziemy uciekać w oderwaną duchowość. Zejdziemy głęboko w to, co ziemiste, realne, dostępne – a przez to magiczne. Będziemy uczyć się, jak rozmawiać z przyrodą nie po to, żeby coś z niej wydobyć, ale żeby wejść z nią w relację.
Będziemy odkrywać, jak tworzyć rytuały z tego, co znajdziemy wokół siebie – z mchu, kamieni, piór, zapachu lasu, śladu zwierzęcia, ułożenia gałęzi. Nie po to, by „robić coś ładnego”. Tylko po to, żeby odkryć własny język duchowej praktyki – zakorzeniony w rzeczywistości, ciele i tym, co wokół.
Przyroda to nie tło do kobiecego rozwoju. To żywa, mądra przestrzeń, która odpowiada. To krajobraz, w którym można zobaczyć własny cień, odzyskać zmysły, przypomnieć sobie, kim się jest – zanim zaczęto to z ciebie wypleniać. To w przyrodzie Wiedźma czyta znaki, odbiera impulsy, podejmuje decyzje. To z przyrody tworzy rytuały – nie z przepisów, tylko z kontaktu. To w niej odnajduje siłę, która nie dominuje, ale prowadzi.
Podczas warsztatu nie będziemy tylko „chodzić po lesie”. Zanurzymy się w nim. Zanurzymy się w sobie. I pokażemy Ci, jak przyroda może stać się Twoją sprzymierzoną w pracy wewnętrznej – bez patosu, bez udawania, bez duchowego marketingu. Bo Wiedźma zawsze wraca do natury.
Nie dlatego, że jest to modne. Ale dlatego, że natura pamięta wszystko, co świat próbował w nas uciszyć.
Jakimi narzędziami będziemy pracowały
tego doświadczysz wkraczając w tę przygodę:
Kobiece Kręgi
Praca z Tarotem
Taniec transowy czyli Dziki Pląs na żywo
Głęboka praca z roślinami
Praca z aktywną wyobraźnią
Kobiecy proces grupowy
Rytuały
Dzikie saunowanie
oto słów kilka z ust uczestniczek poprzedniej edycji
Wiedźmy w Lesie były dla mnie lotem w głąb siebie! Spotkaniem niesamowitych babek, z których każda była odrębną, wyjątkową jednostką. Jednak obecność wszystkich kobiet była konieczna aby zadziała się magia. Wiedźmy w Lesie są o odkrywaniu swoich zakamarków, o pracy ze świadomością, ale też... masa tam śmiechu i wariackich pomysłów!
Uczestnicząc w tym wydarzeniu czuję że zrobiłam coś DLA SAMEJ SIEBIE. Poznałam wspaniałe kobiety, zdobyłam nową wiedzę. Pierwsza praktyka z Tarotem była dla mnie mega ciekawa. Na Wiedźmach odkryłam też na nowo Matkę Boską. No dla mnie było to wydarzenie po którym CHCĘ WIĘCEJ (więcej takich spotkań, kręgów, roślin, pieśni, Tarota, ZNAJOMOŚCI 😅) I chcę lepiej POZNAĆ SIEBIE.
Czego doświadczyłam na Wiedźmach? Prościej by było napisać czego nie doświadczyłam ;) Tak naprawdę to wszystkiego! Głębokich rozmów, nauki Tarota, ziół, odpoczynku, melanżu, połączenia z nad i podświadomością, śnienia, mocnych wglądów za kotarę rzeczywistości, ZROZUMIENIA!
Na wydarzeniu czułam się bardzo bezpiecznie. A miała na to wpływ mocna grupa - zwarta i dobrze współdziałająca, jak i również prowadzące. W ogóle to ultra szczerze napiszę, że to był jeden z najlepszych warsztatów, a raczej pracy warsztatowej jakie było mi dane przeżyć. TOP 3! Szczerze to czuć w Waszej relacji dobry przepływ. Macie jakąś harmonię, którą mocno widać. Głęboko pod warstwą ogólnodostępną czuć coś POTĘŻNEGO.
To była najwspanialsza podróż w głąb siebie, na jakiej w życiu byłam. Dziękuję Wam za to i mam nadzieję, że to nie był ostatni raz. Ten Wasz duet jest niesamowity, twórzcie dalej i kontynuujcie to wydarzenie.
WIEDŹMY W LESIE TO :
To jeden z celów naszego wyjazdu. Przypomnieć sobie i odświeżyć ten rodzaj kontaktu, zyskać roślinnych sprzymierzeńców - być może bliskich towarzyszy na Twojej dalszej ścieżce. Miejsce, w którym się zlatujemy jest wyjątkowe i sprzyjające tej przygodzie!
Intymna relacja z naturą
Żeby dostroić się do świata roślin potrzebujemy nieco zmienić swoją częstotliwość. Wszystko będziemy robić za pomocą praktyk oddechowych, cielesnych i transowych wywoływanych muzyką i tańcem. Będziemy Twoimi przewodniczkami podczas tych pięciu dni i pokażemy Ci, jak podróżujemy i po co w te doświadczenia w ogóle wchodzić.
Podróż między wymiarami
Narzędzia pogłębiające kontakt z intuicją
Podczas naszego pobytu zapoznamy Cię z narzędziami i sposobami, które stosujemy na swojej drodze. Sama sprawdzisz czy Ci to odpowiada, czy działa czy może jest pod górkę. Intuicja to nasza kompanka na ścieżce z duchami roślin. Przestrzenie, w które chcemy Cię wprowadzić to m.in. przestrzeń śnienia, Tarot, praca z ciałem, głosem.
„Czarownice mają oczy z cienkiego zielonego szkła
czarownice mają włosy z gniazda złotego pająka
nitkami gwiazd zwisające w noc”.
Halina Poświatowska, „Poemat asocjacyjny z motywem o czarownicach”
WSPÓŁCZESNA WIEDŹMA
Nie musi mieszkać w chacie w lesie. Może prowadzić warsztat, podcast, wychowywać dzieci albo pielęgnować rośliny na balkonie.
Ale wciąż:
– pyta co jest prawdą
– widzi więcej niż inni chcą pokazać,
– nigdy nie oddaje swojej duszy za święty spokój.
Garsteczka ważnych informacji,
naparsteczek spraw przyziemnych:
-
Można wziąć udział tylko i wyłącznie w całości wydarzenia, nie ma możliwości przyjechania na mniej dni.
-
Wiedźmy w Lesie nie są wydarzeniem dla Ciebie jeśli bierzesz ciężkie leki antydepresyjne lub psychotropowe i jesteś w głębokim procesie psychiatrycznym lub psychologicznym.
-
Daj nam znać jeśli masz epilepsję lub mierzysz się z ciężką chorobą.
-
Jeśli masz wątpliwości czy to wydarzenie jest dla Ciebie, skontaktuj się z nami.
-
Wiedźmy w Lesie zapraszają wyłącznie pełnoletnie kobiety i jest wydarzeniem bez dzieci.
-
Obowiązkowo zapoznaj się z regulaminem wydarzenia.
– Czujesz, że słowo „Wiedźma” coś w Tobie porusza – nawet jeśli jeszcze nie umiesz tego nazwać.
– Potrzebujesz zejść głębiej – poza to, co znane, wygodne, powierzchowne.
– Woła Cię przyroda – nie jako tło, ale jako żywa przestrzeń spotkania.
– Szukasz pracy, która łączy ciało, symbol, rytuał i rzeczywiste doświadczenie.
– Nie boisz się trudnych tematów – albo boisz się, ale chcesz je w końcu spotkać.
– Pragniesz być w kręgu kobiet, który jest autentyczny, wspierający i bez udawania.
– Masz gotowość, by zdjąć z siebie społeczne kostiumy i spotkać się z tym, co prawdziwe.
TEN WARSZTAT JEST DLA CIEBIE JEŚLI:
TEN WARSZTAT NIE JEST DLA CIEBIE JEŚLI:
– Jesteś w trakcie leczenia psychiatrycznego, przyjmujesz silne leki psychotropowe lub antydepresyjne, albo jesteś w fazie intensywnego procesu terapeutycznego, który wymaga regularnego wsparcia specjalisty.
– Potrzebujesz przestrzeni opartej na strukturze psychoterapii – ten warsztat nie jest formą terapii, lecz doświadczeniem rozwojowym i rytualnym.
– Nie jesteś gotowa na kontakt z emocjami, ciałem i nieprzewidywalnością procesu.
– Nie czujesz połączenia z naturą – i nie masz przestrzeni, by je budować..
Zlatujemy się w
Domu Rzeźbiarza w Gaju
WARSZTAT TRWA 5 DNI I 4 NOCE
20-24.08.2024
KOTLINA KŁODZKA (dolnośląskie)
KIM JESTEŚMY
Zobacz i poczuj z kim udasz się w tę podróż!
.jpg)
SAMIA
Fascynuje mnie kobieca psychika oraz stopień jej sprzężenia z biologią, hormonami. Fascynuje mnie nieświadomość, archetypy i zdarzenia nielogiczne. Daleko mi do religijnych dogmatów i duchowych instytucji. Blisko mi do rytuałów, poszerzonych stanów świadomości i bezpośredniego kontaktu z SACRUM.
Od 2018 roku tworzę przestrzenie dla kobiet zarówno online jak i na żywo. Towarzyszę w podróżach wewnętrznych, tłumaczę język nieświadomości i zaprowadzam kobiety z powrotem do ich wewnętrznego ogrodu.
Certyfikowana hipnoteraupeutka, socjoterapeutka w nurcie Psychologii Doświadczeń Subiektywnych, tarocistka, psychonautka, Wiedźma ✌
.jpg)
PATRYCJA
Jestem edukatorką, przyrodniczką, rolniczką, zielarką i licencjonowaną fitoterapeutką, Prowadzę gospodarstwo rolne Wężowe Wzgórze gdzie skupiam się na ekologicznej uprawie roślin zielnych i nie tylko. Jestem kreatorką i propagatorką dzikich ogrodów. Najbardziej jednak lubuję się w pracy z kobietami, prowadzę warsztaty (ODSAPKI) zielarskie, podczas których uczę kobiety jak poznanie przyrody pomaga w rozpoznaniu swojego wewnętrznego krajobrazu.
Jestem tarocistką. Pracuję z tarotem jako systemem symboli, który wspiera procesy rozumienia, porządkowania i nazywania doświadczeń oraz otaczającej rzeczywistości. Używam go, by pomagać w zrozumieniu złożonych momentów życia i ułatwiam wewnętrzne porządki.
Stronę stworzyła Patrycja Besaha i Samia Grabowska
Autorkami zdjęć wykorzystanych na stronie są: Beata Zięba - Zaborek @ulotne.foto
Natalia Ziętara // Zuzanna Romańczyk